Niecierpki w tym roku mają używanie. Ciepło i wilgotno, mało słońca - w to im graj. Czytałam gdzieś przelotnie, że można je sadzonkować Aż kusi spróbować.
Mama nabyła przypadkowo jeżówkę biała. Tak się cieszę. Wysiałam w tym roku jeżówkę purpurową (tak naprawdę, to ona jasno fioletowo-różowa jest) i nawet dobrze wzeszła. Zobaczymy, co będzie po zimie.
I chyba powinnam oficjalnie ogłosić, że ... wiosna idzie Panie sierżancie ! :-)
A kto siedzi na osoce alesowej ? Kto wie ? :-)
Prymulkom się, widzę, pokiełbasiło ;), ale dobrze, masz więcej kwiecia. Owada niestety nie znam.
OdpowiedzUsuńNo owada widziałam pierwszy raz, wdzięczna mu błam, że poczekał na zdjęcie. A prymulki rok temu tez odwinęły taki numer. Niektórzy mają drugą młodość, to i prymulki mają dwie wiosny w roku. :)))
OdpowiedzUsuń:)))
OdpowiedzUsuń