Nie mogłam się oprzeć, by nie wkleić zatrzymanych w kadrze obrazów, do których tak tęsknimy smutną jesienią i ciemną zimą.
Bardzo żałuję, że te ostatnie wiosny są z reguły spóźnione i eksplodują nagle, stosunkowo wysokimi temperaturami, więc kwiaty rozkwitają jak szalone i trwają tylko kilka dni, przez co człowiek nie zdąży się nimi nacieszyć. Nie wiem, czy mnie pamięć zawodzi, ale z dzieciństwa pamiętam powolny rozkwit roślin i dłuższe trwanie kwiatów a nie gwałtowny szał i ... tylko chwila radości z kolorów, zapachów i całego wiosennego szaleństwa.
Zima u mnie nie poczyniła wielkich strat, była łagodna, ale sucha, co ma przełożenie na stan roślin. Brakuje bardzo wody, by trawniki mogły się zazielenić bujną zielenią. Miejskie trawniki są co prawda zielonkawe, ale na nich trawy jest, jak na lekarstwo, królują mniszki lekarskie i całą gama innych szerokolistnych roślin.
Macie więc trochę kwiatów, ale i nie tylko, kwitną cebulowe, ruszyły stokrotki, niezapominajki, lada chwila wystrzelą konwalie. Kwitną też krzewy i drzewa. Poza czereśnią widać tutaj świdośliwę i mały kwiatostan bzu.
Kaczeńce są 'za kratami'. To niestety przymusowa ochrona rybek w oczku. Siatka będzie stopniowo wycinana, wraz z rozwojem roślin przybrzeżnych, docelowo zdjęta. Na zimę była podwójna, z jesieni, jak ktoś pamięta, po czym nad nią zrłożono jeszcze jedna, która właśnie teraz została dla bezpieczeństwa ryb. A z 13 sztuk przeżyło 6. Widać je troszeczkę na ostatnim zdjęciu (w wodzie odbicie nieba i cieni drzew - mocne kontrasty światła odbitego, stąd soczewki aparatu wariują). Pojęcia nie mam, gdzie jest pozostałą siódemka. Jeden cały kompletny szkielet, jak z modelu biologii, znalazłam w trawie. Mówią, że kot nie zostawia szkieletu. Nie wiem kto, co i jak. Ale już myślę, jak poszerzyć swoje stadko.
Świetne zdjęcia ! No i piękna wiosna :) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam wiosennie. :-)
UsuńPiękne zdjęcia. Przepiękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kate
Dziękuję. Wiosna jest piękna, więc i takie chwile zatrzymane w kadrze również. :-)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Piękne zdjęcia pięknej wiosny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Witam.
UsuńDziękuję i pozdrawiam wiosennie. :)
przynajmniej u Ciebie zobaczyłam wiosnę Asiu :) Jak zwykle, cudnie potrafisz wszystko uchwycić. Ja nie mam czasu żeby rozejrzeć się wokół siebie. Siedzę w robocie od rana do nocy. Wracam do domu ok. 20-21 to już nic nie wiedzę. Kwitnie ? Nie kwitnie ? Dobrze, że na balkonie bratki są chociaż :)
OdpowiedzUsuńno i zaś problem z komentarzem :( Nie wiem czemu od dawna blogspot mnie nie lubi i nie pozwala na komentowanie ?
Witaj Krysiu. A co tak Cię w pracy trzyma ? ;-)
UsuńWiosna faktycznie piękna jest, a nic tak po zimie nie cieszy, jak słońce, ciepło, kolory i śpiew ptaków, prawda ? ;-)
Z tymi komentarzami, to jest jakaś dziwna sprawa. Pisałam niedawno, że nakręciłam coś próbując uwidocznić ewentualne komentarze z Google+, ale wówczas zamykam możliwość komentowania komuś, kto nie ma konta na Google. Niefajnie. Teraz to chociaż z przeszkodami, ale może komentować i osoba bez bloga, czy z innych 'ugrupowań'. Któraś z dziewczyn piszących tutaj, bez bloga, kilka dni temu pytała, czemu nie może wpisać komentarza u jednej z osób z mojej listy blogów. U mnie w miarę bez problemów, jako anonim poleci, a tam nawet nie było możliwości wyboru takiej opcji. Możliwe, ze ktoś sobie ograniczył wpisy z anonima, ale u mnie nie ma żadnych obostrzeń.
Pozdrawiam wiosennie. ;-)
Powtórzę za przedmowczyniami, piękne zdjęcia. Tulipany a to bliżej, a to dalej. Efekt fajny.
OdpowiedzUsuńWitaj. Bardzo lubię właśnie bawić się przesłoną i wydobywać właśnie taki efekt, o jakim piszesz. Jeden i ten sam kadr, różna przysłona i różna głębia ostrości. :)
UsuńPozdrawiam serdecznie