Może nie Tyrol, ale od czego wyobraźnia ? ;-)
Zdjęcia do rodzinnego albumu, jak najbardziej, ok. Prawda ? ;-) Z każdej strony, a co. Kto zabroni ? ;-)
I trochę szczegółów Zająca Wędrowniczka. Kijek niestety czasami przeszkadza zamiast wesprzeć pozycję Wędrowniczka, a może nie kij, a zbyt wiele w zawiniątku ?
Uroczy przystojniaczek:) Nawet buziolka ma:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńslodziak :)))
OdpowiedzUsuńpiękny jest
OdpowiedzUsuńA gdzie to Pan się wybiera z takim ciężkim węzełkiem? Toż to jesień za pasem i nie czas na światowe wędrówki :DDD
OdpowiedzUsuńWdzięcznie udało Ci się oddać zajęcze kształty Asiu.
No nie zupełnie z każdej strony...
OdpowiedzUsuńOgonka nie widziałam...
A poza tym co on taki dumny ? Czemu tak nosa zadziera ?
Ren1133
Dziękuję.
OdpowiedzUsuńA teraz można się śmiać. Zając nie miał ogonka ! Zapomniałam, na amen. :-)))
Coś mi nie pasowała ta jego pupa, ale ogonek... no kto by pomyślał. :-)))))
Już ma ! :P