Bolerko, czy sweterek, co kto woli. Taka mała forma na ramiona, zwiewna i powiewna z założenia. Inspiracja z netu. Tylko, że ja wzięłam to na druty z żyłką, poleciałam od razu z rękawami. W necie było prosto, prostokąty zszywane, które same tworzyły niby rękawki. Wykończenie przy szyi też było inne, na zasadzie niskiego, szerokiego golfa, ale takie już mam w ponczo, więc nie chciałam. Moje kończy się na obojczyku, nie dochodzi do szyi wcale. I fajnie.
Naturalnie rozłożone odcienie koloru bodajże karmelowego. To oczywiście moje nazewnictwo, nie wiem, co na to hodowcy alpak, wiec przyjmę z pokorą uwagi, co do tego. ;-)
Całość prosta, elementy rozliczone, ale wszystko robione, tradycyjnie, na oko ;-) Pozostał ... niecały metr przędzy. :-)
Wyglada , ze i jedno i drugie ! Bardzo mi sie podoba i fason i kolor !
OdpowiedzUsuńMasz talent do dziergania !
Moc serdecznosci Asiu!
Ano, kolorek jest taki miły, ciepły. :-)
UsuńJaki talent, to proste oczka przecież, żaden szał. ;-)
Na całe szczęście, nawet gdyby zabrakło to mogłabyś sobie dokręcić (jeśli masz czesankę oczywiście).
OdpowiedzUsuńŚwietna narzutka :)
Oczywiście. :-))) Worek sierści pięknej aplaczki jeszcze jest.
UsuńBardzo ciekawy fasonik! Całość jak karmelek po prostu!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pewnie przydałaby się jakaś dekoracja, broszka, czy inny dzyndzelek, ale nic pod ręka godnego do zdjęcia nie było. Czyżby kolejna motywacja do działania ? :)
UsuńUdany sweterek :-)
OdpowiedzUsuńsuper wygląda. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńAsiu, dzisiaj Twoje urodziny :0 Życzę Ci przede wszystkim spokoju, aby w życiu spotkało Cię tylko to co dobre. A i zdrowie też jest do tego potrzebne, więc i duuuuuuuuuuuużo zdrowia. Całusy dla Ciebie a dla Filona drapanko.
Dziękuję za życzenia. Miło, że pamiętałaś. :-)
Usuńłatwo zapamiętać bo Twoje urodziny są równo miesiąc po moich :)
OdpowiedzUsuń