Po pierwsze szal. Zwiastun już pokazywałam miesiąc wcześniej, tutaj. Po blokowaniu, wzór oczywiście bardziej wyraźny. Niestety, zdjęcia wieczorne, z lampą, na płasko, więc efekt średni. Mam obiecane od właścicielki, więc dorzucę, jak tylko dostanę. Wzór wpadł mi w oko na blogu NietylkoSZALenstwo i bardzo dziękuję właścicielce bloga za jego udostępnienie.
W ramach drugiego prezentu, powstały też kolejne mitenki. Tym razem w kolorze idealnie dopasowanym, do prezentowanego wcześniej szala.
Ponieważ wykonywane były bez przymiarek, stąd dla bezpieczeństwa dopasowania, tył zrobiłam ściegiem ściągaczowym podwójnym. Włóczka Angora RAM (40% moher i 60%akryl).
Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze 'się nosić'. :-)
Ale masz talent do dziergania ! Piekne rzeczy robisz, musza sie podobac i dobrze nosic !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo!
XOXO
Kolor szala cudowny i wzór piękny:) Wspaniałe prezenty:)
OdpowiedzUsuńszal ma przecudowny wzór, a rękawiczki świetny kolor ;)
OdpowiedzUsuńWiecie jak to jest. Pozostaje mi tylko mieć nadzieje, że będzie ok.
OdpowiedzUsuńMiło, że i Wam się podobają. :)
Szal bardzo elegancki. Na pewno będzie się wszystko dobrze nosić :-)Do mitenek i szla czapkę jeszcze dorób ;-)
OdpowiedzUsuńA możesz mi napisać, jakim wzorem robiłaś te fioletowy szal? Znajdę schemat w sieci?
Bardzo ładne rzeczy, kolor szala bardzo mi się podoba i wzór też - w szydełku taki wzór nazywa się ananaskami. Pozdrawiam miedzyświątecznie :)
OdpowiedzUsuńBasiu, uzupełniłam wpis o szalu niezbędnym linkiem. Dziękuję za pytanie, mnie się też na przyszłość przyda źródło.
OdpowiedzUsuńTysiu, w schematach drutowych też są ananaski, ale jakoś na ten wzór w ten sposób nie spojrzałam. Ananaski kojarzą mi się inaczej. Ale, kto wie... ;-)