Dokonał się ostatecznie wczoraj. Jak pisałam w poprzednim poście, pierwsze podejście do czapki zostało przerwane. A to z dwóch względów. Okazało się mimo wyliczeń z próbki, że czapka jest za szeroka, no i to, co pisałam wcześniej, kolory układały się jakoś tak niefajnie. Ruszyłam więc od nowa, z drugiego kłębka Lanagold DB Alize. Ten rozpoczęty motek sprawdził się w szalu. Przy rękawiczkach musiałam trochę pokombinować, by uzyskać w miarę symetrię w kolorach. Na całość zużyłam niespełna 3 motki, a trochę się obawiałam, że szal pochłonie więcej (niecałe 1,5 motka), więc profilaktycznie jedzie do mnie motek wspomnianej włóczki. :-) Wzór jak widać, prosty, jak wąż odkurzacza, co powoduje, że czapka sensownie na głowie się układa, a właściwie załamuje i zwisa.
Na szal w formie baktusa miałam już ochotę od jakiegoś czasu. Pomocny okazał się opis u Antoniny. Mój wzór sprawdził się doskonale, łatwo było odnaleźć miejsce dodawania oczka. Jednak szal jest większy niż opisywane statystyki wymiarowe na wspomnianym blogu.
Rękawiczki robione metodą moją, czyli na oko, a właściwie na rękę. Wierzch wzorem, jak całość, jednak minimalnie zmodyfikowanym (zamiast 4 rzędów, jak w szalu, tylko 3), tył gładki. Wyglądają na długie, ale wzorek tego wymaga. Na dłoniach układają się fajnie.
Gdyby ktoś był zainteresowany, dopiszę więcej szczegółów. Pamiętam, że Alinka pytała przy mitenkach o palec, tu podobna zasada, ale to już może w następnym poście. Prezentacja na osłonkach doniczek. :-)))
uroczy komplecik. Masz talent ! Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet w uroczych kolorkach:)
OdpowiedzUsuń:) Przyznam się, ze nabywając tę włóczkę, spodziewałam się więcej jasności, Tak przynajmniej wyglądała w motkach. Pomimo, ze motki nie zaczynają się w tym samym momencie, tzn tym samym kolorem, jest w nich zachowana prawidłowość koloru. W małych formach może być to rozłożenie koloru problemowe. W większych wypadnie dużo lepiej. Osoby, które muszą mieć wszystko symetryczne i równo rozłożone mogą 'cierpieć'. :-)
OdpowiedzUsuńcudowny komplet! zauroczył mnie totalnie :))))
OdpowiedzUsuńSliczny komplet
OdpowiedzUsuńBardzo fajny komplecik :) Szalik bardzo ciekawy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńP.s. fajna akcja z psami "tablicowymi", dołączam się.
OdpowiedzUsuńDziękuje w psom imieniu. Hau hau. :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny komplet :)
OdpowiedzUsuńjak byś miała chwilę żeby o tych "palcach" napisać to ja chętnie - moje mitenki mi się właśnie nie do końca podobają przez palec, myślę że można go zrobić lepiej tylko nie do końca mam pomysł jak to zrobić :D