Pages

28 marca 2021

Wiosennie

 Czasami wiosnę trzeba po prostu kupić. Tak też i ja, chociaż kilka kwiatków...

Z bratkami na balkonie jest fajnie i niefajnie. Kiedy fajnie ? Zawsze... Kiedy niefajnie - jak trzeba kupić pelargonie, surfinie, czy inne letnie kwiaty, bo w sprzedaży są w określonym terminie, a wówczas bratki jeszcze niejednokrotnie są piękne i dylemat - co zrobić ? 


Najważniejszą zmianą w tym roku, to wymiana niestety (!) starszych tiu, jedna, być może dałaby radę jeszcze pożyć, ale druga już w poprzednim sezonie miała swą szansę, jednak nie bardzo się udało. Jedna tuja mniejsza, druga nieco większa. Pracy trochę, bo wyciągnięcie korzeni wbitych w doniczkę, koszmarnie trudne, ale się udało.

W dwie donice powędrowały róże. Tu, zanim o nowych, muszę przyznać, że poprzednia róża, nieprzesadzona do większej doniczki, ale zabezpieczona w pudle ze styropianem, niestety nie przejawia oznak życia, ale czekam. Podobnie, nie przeżyły hiacynty. Co ciekawe, cebule miały dużo ładnych korzeni, jednak same cebule rozmiękły się. Dlaczego ? Co było źle, jaki błąd ? 


Na zdjęciu widać jeszcze róże, które docelowo pojadą na działkę, więc o nich innym razem. Teraz dwa słowa o tych, które zostały posadzone na balkonie. Na zdjęciu wyżej, z lewej, jest fioletowa, pnąca Indigoletta 

Kolejna, to różowa, na niskim pniu (dlatego nie pojechała na działkę), taka raczej mini wersja - Teeny Weeny 
 

 To największe zmiany. Na zimę będą wymagały każda donica z osobna swojego kartonu ze styropianem. Taka wersja sprawdza się u mnie już kolejny rok. Doskonale sobie radzi przez zimę powojnik botaniczny. 
 

 
Już rusza, czego za bardzo nie można powiedzieć o tulipanach, czy irysach i krokusach, których raczej nie widać z ziemi. A miało być ładnie... Tu, na końcu posta poczynania  przedzimowe. A, wspomniane ubiegłoroczne pelargonie, też prawie nie przeąyły. Próbuję ukorzenić dwie sadzonki, bo tyle udało się uzyskać  po zimie.

Póki co, całości dopełniają i godnie wiosnę czynią miniaturowe bratki.
 


Wiosno przybywaj ! 
Nawet okna pomyłam. :)
Dobrego Wam, na wiosnę ;-)
 
 
 
 

 



3 komentarze:

  1. Bratki nigdy nie zawodzą :). Też już chodzę codziennie obserwować czy jakieś kwiaty nie ruszyły w moim zakątku kwiatowym. Ale póki co hmmm nic nie widać. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bratki zawsze wesoło witają wiosnę, nawet, gdy ona gdzieś się jeszcze z zimą przepycha. ;) A łączę się w bólu, z powodu 'nie widzenia' życia w kwiatowym.... ;-)

      Pozdrawiam

      Usuń
  2. ทางเข้าเล่น slotxo กราฟิกสีสันงามsloxo พีจี เพลินเล่นแล้วไม่หัวร้อนคืนผลกำไรเร็วสุดๆก็เลยได้รับความนิยมของนักการพนันเว็บไซต์พนันสล็อตที่ครอบครองใจคนที่ประทับใจการเล่น

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...