Pages

2 sierpnia 2011

Się porobiło - cz. 14 - Słoneczne dzierganie

No i powstało. Naprawdę słoneczne i energetyczne, bo i słońce po tylu dniach wychyliło się zza chmur i niebo przestało wylewać strugi deszczu. Wczoraj skończyłam, jednak zdjęcia nie było jak zrobić.
Jest sweterko-bluzeczką. Takie jakieś niemrawe było, pomimo kolorków, więc dostało u dołu sznureczek-dzyndzelek.

Aaa..., to reglan robiony od dołu na okrągłych drutach, czyli wszystko bez zszywania. :)

5 komentarzy:

  1. śliczna, taka słoneczna. Nigdy nie robiłam reglanu od dołu i nawet nie wiem z czym to się je ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Robi się całkiem przyjemnie. Jeśli tylko ktoś ma trochę wyobraźni przestrzennej i dziergając nie musi ciągle patrzeć w schemat, nie musi mieć rozpisanego uprzednio każdego oczka, to pewnie polubi druty z żyłką i taki sposób pracy. Sam fakt, ze nie ma szwów jest tez miły, a w razie czego, spruta włoczka nie jest pocięta na poszczególne elementy swetra.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolory wybrałaś chyba na przekór ostatnim ulewom :)

    Fajny ciuszek i te frędzelki super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ano faktycznie jest bardzo energetyczna. :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładna bluzeczka i miałaś dobry pomysł z tymi sznureczkami na dole - przyciągają wzrok:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...