Niesamowite !
Będę miała książkę o przędzeniu. I to po angielsku. Wyzwanie wielkie - podwójne, ale się bardzo cieszę, że to właśnie mnie wylosowano w Candy u E-wełenki.Tu dziękuję również Finextrze, że mnie powiadomiła.
Ten słodki cukiereczek, to..... tadammmmm
Zdjęcie pochodzi z bloga E-wełenki.
Mój wpis zgłaszający do Candy był podszyty w dużej mierze niewiarą w wygraną, a tu proszę ! :-)
Cichutko powiem, że w ciągu 3-4 ostatnich dni też mi szczególnie miło się robiło na serduchu, bo i dwie inne sprawy, na których szczególnie mi zależy (życiowo), żeż drgnęły w dobrą stronę, więc... cichutko, by nie zapeszyć - Wielkie Dzięki !
Gratuluję Asiu. I trzymam kciuki aby te życiowe też pozytywnie się zakończyły
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. :-)
Usuńgratuluję :) do mnie też coś od Kariny leci :)
OdpowiedzUsuńpamiętam Twoją niewiarę z komentarza i tym bardziej się cieszę, że na Ciebie trafiło :)
pozdrawiam!
Ależ nam się trafiło, prawda ? ;-)
UsuńTobie też gratuluję !