Ojej, jaką będziesz miała piękną choinkę! Wszystkie mi sie podobają, nie wiem, czy najbardziej te złoto-zielono-czerwone, czy granatowo-złote. Te w nowej technice, biało-zielone, też są piękne! Opanowałaś te bombki do perfekcji!
A nie, ja będę miała nudną choinkę, bo te bombki powędrują sobie, co najwyżej zawisną gdzieś w mieszkaniu i będą sobie dyndać. Tutaj, to się za wiele nie da wymyślić - chyba. Wstążki wymuszają układ i o ile się chce mieć kolory, to już trzeba pokornie, jak w kieraciku, układać kawałek za kawałkiem. Bardzo mnie urzekają bombki a tkanin, czy papierków w typowe zimowe, świąteczne wzorki, ale nie mam takowych. Papier mniej mi odpowiada niż wstążka. Przynajmniej teraz i do tego. Robią wrażenie bombki z kawałkiem wstawki haftowanej na kanwie, z motywem świątecznym, ale te już wymagają czasu i wcześniejszego przygotowania, więc może, jak będę na emeryturze. ;-)
Ojej, jaką będziesz miała piękną choinkę! Wszystkie mi sie podobają, nie wiem, czy najbardziej te złoto-zielono-czerwone, czy granatowo-złote. Te w nowej technice, biało-zielone, też są piękne! Opanowałaś te bombki do perfekcji!
OdpowiedzUsuńA nie, ja będę miała nudną choinkę, bo te bombki powędrują sobie, co najwyżej zawisną gdzieś w mieszkaniu i będą sobie dyndać. Tutaj, to się za wiele nie da wymyślić - chyba. Wstążki wymuszają układ i o ile się chce mieć kolory, to już trzeba pokornie, jak w kieraciku, układać kawałek za kawałkiem. Bardzo mnie urzekają bombki a tkanin, czy papierków w typowe zimowe, świąteczne wzorki, ale nie mam takowych. Papier mniej mi odpowiada niż wstążka. Przynajmniej teraz i do tego. Robią wrażenie bombki z kawałkiem wstawki haftowanej na kanwie, z motywem świątecznym, ale te już wymagają czasu i wcześniejszego przygotowania, więc może, jak będę na emeryturze. ;-)
UsuńI znowu te twoje wspaniale bombki! Sa fenomenalne, szczerze podziwiam, bo probowalam i jakos mi nie idzie ich wykonanie...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci Asiu!
A, bo widzisz,... znowu w kalendarzu grudzień i znowu będą święta. :-)))
UsuńWracając do Twoich prób, może wstążka za miękka ? Te potrafią być bardzo uciążliwe, bo nie utrzymują kształtu. Na dodatek potrafią się bardzo haczyć.
Pozdrawiam serdecznie !