To nowy blog kulinarny, którego matką rodzoną jest Tysia - znana większości jako osoba zamotana w wełny i nitki wszelakiego rodzaju.
Była tak miła, że i mnie zaprosiła do współtworzenia treści bloga. Bardzo dziękuję. A i Was zapraszam do częstych tam odwiedzin, bo Tysia, jak i Iza z Kidowa( druga współautorka), już niejedno dobre jedzonko na swych blogach upichciły.
Dziś jest o ... nalewkach ;-)
Zapraszam na Chochelkę !
smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tak tam właśnie będzie. :)
OdpowiedzUsuń