Pages

30 października 2017

Ciasteczka

Zaczął się czas dyni. U mnie wiadomo - rozgrzewająca kremowa zupa dyniowa. :-) Jednak tym razem, trochę puree dyniowego odłożyłam do joszkowych ciasteczek. W necie wiele stron anglojęzycznych, na których królują właśnie psie ciasteczka z dynią. Ot, taka haaamerykańska moda.
Przepisy pewnie jakoś się różnią, nie drążyłam tematu. Wybrałam ten kierując się łatwością odczytu przepisu z treści. :) 


I cóż... Moje ciacha nie są tak urodziwe, bo... u mnie ciasto samo z siebie niestety nie wyszło takie, jak być miało. W pierwszej swej postaci w ogóle nie wyglądało na ciasto pod wykrawane ciasteczka. Prawdopodobnie haaamerykańskie rozumienie puree, to zdecydowanie inne niż moje. Moje było zwykłą ugotowaną w wodzie dynią tak miękko, że bez blendera, widelcem pięknie się zrobiło w papkę. Miałam go nieco więcej niż w przepisie, więc od razu nastawiłam się na dosypanie mąki. Ale ostatecznie wgniotłam jej w ciasto dużo dużo więcej niż w przepisie. Mało tego, podsypywałam też przy wałkowaniu i wykrawaniu. W trakcie zagniatania dodałam też ze dwie łyżki masła kokosowego i kurkumę oraz zwiększyłam ilość soli kierując się własnym smakiem. Jak znam Joszka, woli zdecydowane smaki. Skoro to miało być ciastko na słono, powinno takie być, a nie nijakie. 
Wyszło mi tych ciastek dość dużo, upychałam na dwie duże blachy z piekarnika. Ciastka nie rosną, więc można je bardzo blisko siebie układać.


Trochę się obawiałam, czy mu będą smakować, bo o ile poprzednie bananowe z marchewką początkowo jadł, później już ich nie chciał. Pamiętam też, że mnie samej poprzednie średnio smakowały, bo były takie trochę nijakie w smaku.
Ale te ciacha chłonie z apetytem. Pierwszego dnia wciągnął około 20 sztuk !
Zaczęłam się obawiać, czy zdążę zrobić zdjęcie następnego dnia. :-)))

Ciastka mają dziś 3ci dzień i na razie się nie zmieniają. Niewiele nam zostało, więc długich testów nie będzie.

Sama dla siebie zrobiłam pysznie wyglądające ciastka z budyniem. Z tym, że wykorzystujemy proszek budyniowy, a nie ugotowany produkt końcowy. Przepis z bloga Ala piecze i gotuje.
Moje nie wyszły tak urodziwe, bo strasznie mi się je turlało w rękach pomimo 2 godzin w lodówce.


Nie ubolewam, że ciastek wyszło mało - niepełne dwie blachy z piekarnika, bo mnie ciastka nie powaliły. Cały czas czuję smak nieugotowanego budyniu, czyli prościej mówiąc budyniowego proszku. Naiwnie sądziłam, że rozmyje się gdzieś w ciastkach, jak w serniku. (Niektórzy do klasycznych serników dają budyń, nie mąkę ziemniaczaną). Być może właśnie z mąką taką byłyby dla mnie lepsze.
Po prostu nie mój smak.




4 komentarze:

  1. Coś mi umknęło - alpaka pięknie sprzędziona, ciekawe czy nadasz jej jakiś kolor. Ciastka wyglądają smakowicie, sama bym schrupała. Nie dziwne że tak wchodzą Joszce, to zdjęcie z zębami wyszło nieco demonicznie :-)
    Melduję że przy okazji wizyty w nieźle zaopatrzonej hurtowni pasmanteryjnej obejrzałam kółka metalowe - i klapa, wszystkie są zaginane ale nie lutowane na złączeniu. Rozginałyby się.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze, pisałam odpowiedź i chyba gdzieś uleciała...
      Tak, chcę ją zabarwić. W niebieskości, może złamane zielenią, czy szarością... Szczerze, to pojęcia nie mam jak. Już się przekonałam, że źle wychodzi w dzianinie, gdy motek ma jeden kolor, a koniec zamoczony jest w kontrastowym barwniku. Może posypanie barwnikiem coś da ? Nie wiem...
      Kółka metalowe sprawdzają mi się te, które kupiłam ostatnio. Są (póki co :D) świetne, bo trwałe. :) Dziękuję za pamięć !

      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Patrząc na smakowite ciastka przypominam sobie lata 90-te w czasie których moja babcia piekła podobne. Bardzo je lubiłem, smakowały mi. teraz babci już nie ma więc muszę sam piec.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj ! Tak, zgadzam się, nie ma jak ciasteczka od babci, czy mamy. Są zawsze najpyszniejsze. Życie jednak tak się układa, że z czasem samodzielnie zaczyna się piec.
      Najważniejsze, że zdrowo i smakują. Powodzenia !
      Pozdrawiam !

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...