Wieczorem wczoraj siadłam z drutami i polskim tłumaczeniem. Zaczęłam. Dziś skończyłam. Jednak mam wątpliwość, czy dobrze zrozumiałam finisz szala.
W opisie, przy wykonywaniu rzędów skróconych jest informacja, by powtarzać rzędy 5 i 6 przez 27 razy. Ok. Zrobiłam. Jednak na tym etapie nie zostało mi 185 oczek (plus brzegowe). Do tej ilości oczek na drucie musiałam powtarzać rzędy 5 i 6 więcej razy. Nie sądzę, bym się aż tak pomyliła w liczeniu rzędów.
Na razie nie odcięłam włóczki, więc jest szansa na korektę.
Aaaaa.... rząd gdzie są po dwa nuppy (guzki) przerabiałam ponad godzinę ! :-) A przecież nie robię wolno.
Póki co, przed ukończeniem ostatecznym i blokowaniem. Mam obawy, czy pomimo zastosowania grubszych drutów do nabrania oczek, uda mi się uzyskać tak mocno wyciągnięte ogonki z ażuru.
Więcej informacji technicznych w poście po blokowaniu szala (póki co, muszę rozebrać choinkę, bo brakuje mi miejsca na podłodze :-))) ).
Więcej informacji technicznych w poście po blokowaniu szala (póki co, muszę rozebrać choinkę, bo brakuje mi miejsca na podłodze :-))) ).
noooo, błyskawica. Rozmawiałyśmy rano i robiłaś nuppy a tu już szal gotowy. Fajnie wygląda. Ciekawa jestem jak będzie po blokowaniu.
OdpowiedzUsuń(nie mogę dodawać od pewnego czasu, komentarzy ze swojego profilu na livejournal)
Te nuppy faktycznie upierdliwe dość. ;-) Grubaśny drut i ta cienizna. :-)
UsuńAle całość się sama robi piorunem.
Jaka zdolniacha!:) Przy blokowaniu mocno naciągnij "ząbki".Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędę naciągać, jasne. W tych chwilowym położeniu szala, do zdjęcia niestety wyszło, jak wyszło. Liczę po cichu na to, że jak na płasko będzie całość, to dzianina ułoży się bardziej 'po łuku', co być może ułatwi wyciąganie "ząbków".
UsuńSzal jest naprawde piekny ! Kolor,ksztalt i wzor ...
OdpowiedzUsuńPodziwiam szczerze !
Sciskam cieplutko!
Alinko, szal ma lekki włos, ale przyjemny, jakoś go tu nie widać, ale zdjęcia z lampą, więc nie oczekujmy cudu.
OdpowiedzUsuńWstępnie założony, układa się inaczej niż typowy prostokątny, coś jak ta narzutka u ministrantów. ;)
Szal wydziergałaś w niezłym tempie:)
OdpowiedzUsuńPrzy Semele, podczas zamykania oczek w kolejnych liściach, dodawałam szydełkiem trzy oczka. Liście łatwo się naciągały podczas blokowania.
Ten szal się sam dzierga, naprawdę. Jak już minie się te dwa rzędy z nuppkami podwójnymi, to leci. ;-)
UsuńJak pisałam, miałam grubsze druty przy nabieraniu oczek, może jeszcze za cienkie ? Się okaże. Przynajmniej zapamiętam następnym razem. ;-)
śliczny dobrałaś kolor .;)
OdpowiedzUsuń