tag:blogger.com,1999:blog-994962402131563882.post6106117160009642691..comments2024-02-05T09:16:19.882+01:00Comments on Pod Jedynką: Sobotnie pranieSię Porobiłohttp://www.blogger.com/profile/12011944919391148040noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-994962402131563882.post-15061597474244283772014-09-05T08:23:55.761+02:002014-09-05T08:23:55.761+02:00:-)))
Fakt, ślicznie ta jasna wygląda. Ślicznie, n...:-)))<br />Fakt, ślicznie ta jasna wygląda. Ślicznie, nie w sensie artystycznym, estetycznym, ale tak... miło serducho łechce. ;-) Chociaż wełenka troszkę charakterna jest..I też myślę, by od razu ją prząść, już nie czesać. Chyba, że w praktyce się nie uda.<br /><br />Wczoraj prałam drugą część ciemnej i jeszcze kolejna partia przede mną. Trochę mnie to przeraża i martwi, by zdążyć zanim wrócę do blokowiska, ale w sumie, co to za zmartwienie. Oby wszystkie codzienne były tylko takie. ;-)<br />Pozdrawiam gorącoSię Porobiłohttps://www.blogger.com/profile/12011944919391148040noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-994962402131563882.post-66113523094736504822014-09-03T19:45:01.505+02:002014-09-03T19:45:01.505+02:00Sam widok tych pęczków runa wprawia mnie w zachwyt...Sam widok tych pęczków runa wprawia mnie w zachwyt i wręcz hipnotyzuje - cudownie to wygląda :)) Tak uprane nawet nie wymagają czesania by z nich prząść piękną nitkę :)<br />Od czasu jak to opublikowałaś zaglądam i podziwiam ...<br />Pozdrawiam serdecznieE-welenkahttps://www.blogger.com/profile/07304512508585252825noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-994962402131563882.post-53916197197357598472014-09-02T10:32:33.267+02:002014-09-02T10:32:33.267+02:00Hehe... miła w obsłudze, ale jednak chyba - jak dl...Hehe... miła w obsłudze, ale jednak chyba - jak dla mnie, nadwrażliwca - skarpetkowo skończy. Chociaż się zobaczy. :-)<br />O, to masz poważne zadania na ten rok ! Pierwszoklasista ? ;-)<br /><br />Pozdrawiam serdecznieSię Porobiłohttps://www.blogger.com/profile/12011944919391148040noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-994962402131563882.post-25333369158519572692014-09-02T10:23:59.595+02:002014-09-02T10:23:59.595+02:00Delikatnie się to robi. :-)
Jasne, że zawsze możn...Delikatnie się to robi. :-) <br />Jasne, że zawsze można wełnę podfilcować, co pożądane nie jest. Samo filcowanie uskutecznia się przez detergent i tarcie, więc unika się takich tartych ruchów, a raczej wygniata. Z resztą sama wełna włożona do wody z detergentem już odpuszcza osady z włosa. Nie trzeba długo miętosić, czy trzeć.<br />A wełna w praniu się i tak plącze, mniej, bądź bardziej. Im mniej, tym później łatwiej. Nie mam profesjonalnego, czy półprofesjonalnego sprzętu do czesania, więc staram się uważać, na ile to możliwe, podczas prania.<br /><br />Pozdrawiam serdecznie<br />Się Porobiłohttps://www.blogger.com/profile/12011944919391148040noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-994962402131563882.post-10297128993732350722014-09-01T17:48:41.462+02:002014-09-01T17:48:41.462+02:00Ależ dopieściłaś tę wełenkę, cudna jest; i też nie...Ależ dopieściłaś tę wełenkę, cudna jest; i też nie mam pojęcia jak Ci się to udaje. Idę zebrać szczękę z podłogi. Pozdrawiam pourlopowo. Od jutra zajęcia obowiązkowe z odprowadzania wnuka do szkoły. Ol-ka.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-994962402131563882.post-44465930510064744562014-09-01T14:41:48.312+02:002014-09-01T14:41:48.312+02:00Pojęcia nie mam, ile z tego pięknego puchu wyjdzie...Pojęcia nie mam, ile z tego pięknego puchu wyjdzie wełny takiej do dziergania i nie wiem też, jak to się robi, że piorąc ani się nie sfilcuje, ani nie poplącze. :-)<br /><br />Pozdrawiam gorąco<br />Anka.Anonymousnoreply@blogger.com